Prezes linii lotniczych wyraża wdzięczność za wsparcie po tragicznym incydencie

W ostatnich dniach doszło do dramatycznych wydarzeń na pokładzie jednego z lotów Singapore Airlines, które doprowadziły do tragicznej śmierci brytyjskiego mężczyzny oraz do wielu rannych pasażerów. Prezes linii lotniczych, Goh Choon Pong, wyraził swoją głęboką wdzięczność dla załogi lotu za ich niezłomną pracę i poświęcenie w trudnej sytuacji.

Zarząd i załoga stają na wysokości zadania

"Ostatnie pięć dni było niewyobrażalnie trudne dla wszystkich w Singapore Airlines," napisał pan Goh w liście, który dotarł do redakcji BBC. Wiadomość ta pojawiła się po incydencie z lotem SQ321 z Londynu do Singapuru, który 21 maja musiał dokonać awaryjnego lądowania w Bangkoku, Tajlandia, po wydarzeniach nad Oceanem Indyjskim. Boeing B777-ER powrócił do Singapuru w niedzielę. "Nasza zręczność, zaangażowanie i duch zespołowy były widoczne w tym trudnym czasie," napisał pan Goh w swoim liście. "W imieniu zarządu Singapore Airlines oraz całego zespołu kierowniczego, chciałbym serdecznie podziękować wszystkim za ich wysiłki," dodał.

Podróż SQ321 – walka o życie pasażera i skutki

Lot SQ321 musiał dokonać awaryjnego lądowania w Bangkoku w ostatni wtorek z powodu nagłego zdarzenia medycznego. Na pokładzie znajdowało się 211 pasażerów i 18 członków załogi. Geoff Kitchen, 73-letni człowiek z Gloucestershire, zmarł na skutek podejrzanego zawału serca po tym, jak samolot był narażony na silne turbulencje. Ponad sto osób zostało przewiezionych do szpitala w stolicy Tajlandii w wyniku incydentu.

Reakcje po incydencie

Pasażerowie i załoga, którzy nie odnieśli poważnych obrażeń w incydencie, zostali przetransportowani do Singapuru następnego dnia. Linia lotnicza nadal wspiera rannych pasażerów i personel, a pan Goh osobiście odwiedził szpital w zeszłym tygodniu. W przemówieniu wideo dzień po incydencie pan Goh złożył najszczersze kondolencje rodzinie pana Kitchena i przeprosił wszystkich dotkniętych. Premier Singapuru, Lawrence Wong, również wyraził swoje kondolencje dla rodziny i bliskich zmarłego, dodając, że jego kraj "ściśle współpracuje z władzami tajlandzkimi". Oświadczył, że Transport Safety Investigation Bureau w Singapurze przeprowadzi dogłębne śledztwo w sprawie incydentu.

Niezwykle rzadka sytuacja

Wypadki z udziałem samolotów Singapore Airlines są rzadkością. Linia ta jest regularnie klasyfikowana jako jedna z najbezpieczniejszych na świecie. Ostatni śmiertelny wypadek miał miejsce w 2000 roku, kiedy Boeing 747 rozbił się podczas próby startu z niewłaściwej drogi startowej na lotnisku w Tajwanie. Zginęło wtedy 83 osoby spośród 179 znajdujących się na pokładzie.

Źródło: www.bbc.com

Udostępnij ten artykuł
Link został skopiowany!