Wizja przyszłości według Sama Altmana
CEO OpenAI, Sam Altman, przedstawia swoją wizję przyszłości, w której sztuczna inteligencja staje się rodzajem superkompetentnego współpracownika, znacznie bardziej zaawansowanego niż obecny ChatGPT, który określa jako „głupi”. Altman podkreśla, że sztuczna inteligencja powinna wykonywać konkretne zadania w rzeczywistym świecie, a nie tylko pełnić funkcję czatu.
Zadania AI według Altmana
„Czego naprawdę chcesz” - jak mówił Altman podczas rozmowy z MIT Technology Review - „to superkompetentny kolega, który wie absolutnie wszystko o moim całym życiu, każdym e-mailu, każdej rozmowie, którą kiedykolwiek prowadziłem, ale nie czuje się jak przedłużenie”. Altman widzi rolę AI jako indywidualnego asystenta, który nie potrzebuje ciągłych wskazówek, bierze na siebie różnego rodzaju zadania, począwszy od tych prostszych, a skończywszy na bardziej skomplikowanych, które wykonuje wstępnie, po czym konsultuje się z użytkownikiem, jeżeli ma pytania.
Oczekiwania wobec AI
Taka zaawansowana sztuczna inteligencja miałaby potencjał, aby stać się kluczowym narzędziem wspomagającym codzienne czynności, będąc swoistym asystentem, który znałby nasze życie i historię komunikacji, oferując pomoc bez potrzeby ciągłego kierowania. Dzięki temu użytkownicy mogliby osiągać większą produktywność, skupiając się na bardziej złożonych zadaniach, podczas gdy AI zajmowałaby się rutynowymi obowiązkami.
Ambitne plany
Altman nie jest szczegółowy co do daty wprowadzenia takiego narzędzia na rynek, ani jak zaawansowana musi być sztuczna inteligencja, aby go obsłużyć. Mimo to, kolejny model języka OpenAI, GPT-5, wydaje się krokiem w tym kierunku. Według informacji otrzymanych przez BI GPT-5 jest „znacznie lepszy” niż istniejące modele, a OpenAI pracuje nad usługą, w której użytkownicy będą mogli zlecać AI autonomiczne wykonanie zadań. Pomimo wielu niewiadomych, wydaje się pewne, że Altman ma ambitne plany dotyczące przyszłości sztucznej inteligencji.
Źródło: www.businessinsider.com